Od kilku tygodni nie mam czasu napisać o robótkach.
Nawał pracy nie daje wytchnienia.
Niestety ta praca nie przynosi zysków materialnych.
Inne zyski jak najbardziej.
Robi się ( moimi rękami ) porządek.
Nie jest to żadne osiągnięcie, bowiem wszystkie i wszyscy musimy lub możemy to sami zrobić. Chyba, że ktoś ma gosposię czy innego majordomusa.
Wyrzucają się stare rzeczy, ale jakoś miejsca nie przybywa.
Trafił się w moje ręce rocznik pism dla kobiet z 1902 roku.
Po prababci to jest znalezisko.
Po śmierci mojego 97 letniego dziadka, mama uporządkowała rzeczy i kilka cudów odnalazło się przez przypadek.
Tam są takie rady o przepisy, że zapiera dech.
Nie mówiąc o wzorach ubrań i dekoracji.
Mam nadzieję, że moje umiejętności pozwolą na pokazanie niektórych arcydzieł i zachowają się, gdy już papier zupełnie rozsypie się ze starości.
Niestety nie posiadam skanera. Kiedyś posiadałam, ale wariat sprzęt zachował się dziwnie.
Postawiłam go na podłodze i miałam zabrać w inne miejsce.
W pewnym momencie trzask, puk i rozsypał się w drobiazg.
W moim mieszkaniu przedmioty zachowują się dziwnie.
Ten skaner był co prawda niekoniecznie kompatybilny z komputerem, ale ja to obchodziłam sposobem na hakera.
A ten od razu samobója popełnił.
Znam skaczące z półek książki, chowające się na jakiś czas przybory, milknące urządzenia, które po pewnym czasie znowu są idealnie sprawne.
Kumulacja energii i już.
Ale nie szkodzi.
I tak wiele osób zarzuca mi, że żyję w sowim wszechświecie.
I dobrze, tyle, że on szczególnie zazębia się z wszechświatami innych.
I mamy takie samo niebo, wschody i zachody słońca i księżyc.
Dodatkowo mamy wiatr, który mnie kocha i ściga po Ziemi oraz deszcz i śnieg, które uwielbiam mimo ich stanu skupienia i skutków jakie wywołują.
Tym razem na mojej planecie pojawiły się jajeczka i jeden kogucik bażancik.
Jajeczek było więcej, ale już powędrowały do innych wszechświatów.
genialny ogonek kogucika !!!
OdpowiedzUsuńco do wydarzeń domowych to tez czasem sobie śpiewam "w moim magicznym domu wszystko się zdarzyć może :-)"
bardzo ladne jajca,a kogucio-bazancik jest suuuper :) moje wydmuszki od zeszlego roku czekaja na przyozdobienie, ale chyba do tych swiat sie nie doczekaja .
OdpowiedzUsuńJesli jestes z Gdanska, dysponuje skanerem, mozna by zeskanowac, szkoda by bylo. Mozna ostateczine zrobic zdjecia ze statywu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń